Content

czwartek, 18 kwietnia 2019

czasoprawda



z jednej strony 3 lata, to ogrom czasu.
tyle rzeczy się w tym czasie zmieniło, obróciło, stanęło do góry nogami.

z jednej strony- miałam sporo czasu, żeby poukładać sobie w głowie pewne sprawy,
a jednak ciągle w pewnym sensie jestem na zakręcie- wydarzenia zeszłorocznego maja zdecydowanie zburzyły ten stan rzeczy, który jakoś udało mi się wypracować.

ciągle sobie myślę, że to jeszcze nie ta pora, jeszcze za wcześnie godzić się z ograniczeniami.
z drugiej strony- nie mogę tracić więcej czasu na zasypianie i budzenie się z jedną myślą w głowie.

są dni, kiedy wydaje mi się, że umiem być dzielna, że nic mnie nie dotknie, że nawet potrafię stanąć przed tobą i powiedzieć, że takiego czasu nie mamy. ( co dziwne, łatwiej mi powiedzieć prawdę tobie, niż sobie samej, niż zgodzić się na to, by wybrzmiała w mojej głowie).
a potem myśl ta nie opuszcza mojej głowy, gdyby tylko mogło się to udać...

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.