kwiecień- plecień- miesiącem przeplecionych ze sobą 7 książek,
i przeczytanych 2143 stron,
natomiast- dla odmiany- zapomniałam uzupełnić filmową listę.
praktycznie & technicznie: kwiecień miesiącem nabycia zestawu małego kaletnika ;-)
( o powodach tego zakupu jeszcze napiszę)
także- kwiecień miesiąc powrotów do pewnych starych tradycji
( tak, i mówię tutaj o wyroczkach, wtajemniczeni wiedzą o co chodzi,
ja spróbuję temat rozwinąć przy okazji).
0 komentarze :
Prześlij komentarz