je suis... ravi.
nikt tak dawno- i tak pięknie nie opowiadał o przyjaźni.
i choć historia wydaje się być prostą historią
- gdzie spotykają się osoby z dwóch różnych światów,
gdzie zderzają się różne światopoglądy, style życia.
i chociaż możemy się spodziewać takiego a nie innego zakończenia
- sama historia jest opowiedziana w sposób naprawdę zachwycający.
bo spotkanie, a także rozmowa- może zmienić całe życie.
dawno, nie widziałam, tak pięknego obrazu o spotkaniu,
co zmienia życie, co zostawia wręcz widzialny ślad na naszej duszy.
i opowiedzianego z takim uśmiechem,
a chwilami z rozpaczą bez granic.
bo bez smutku- radość tak nie smakuje, nie ceni się jej aż tak.
taki to piękny film o tym- co mnie dzisiaj- jutro tobie.
* * *
z tego miejsca też pozdrawiam a.
bo te nasze nieustające spotkania i rozmowy- z każdym słowem,
z każdym gestem- mnie zmieniają.
i chyba mogę się przyznać do tego, że zmieniają mnie na lepsze.
i że nie wiem, gdzie byłabym obecnie,
gdyby nie światło tych rozmów i spotkań.
Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
4 miesiące temu
0 komentarze :
Prześlij komentarz