szkoda, że to nie jest takie proste: kawałek czekoladowego ciasta i bach!
jesteśmy w miejscu pełnym szczęśliwości wszelakiej.
co prawda, nutella dawkowana w łyżeczkach jest całkiem niezłym lekarstwem na poprawę nastroju,
ale nie jest to rozwiązanie idealne ;-)
a ja ostatnimi czasy podjęłam kilka prób znalezienia swojego kawałka szczęścia.
0 komentarze :
Prześlij komentarz