Content

czwartek, 9 lipca 2015

wakacje od wakacji


dotychczas- zazwyczaj w pewnym momencie z niecierpliwością wyczekiwałam wakacji,
w myślach już odpowiednio wcześniej- pakowałam walizkę i wyobrażałam sobie morza szum,
czy tam cokolwiek innego związanego z miejscem wyjazdu.

a jednak- w ostatnim czasie- okazało się, że lekkim szokiem termicznym jest takie przestawianie się
z jednego rytmu na drugi.

nauczona kilkoma zdarzeniami- w tym roku- przed zmianą trybu funkcjonowania - zrobiłam sobie jeszcze takie kilkudniowe - wakacje od wakacji.

był to idealny czas- na wyciszenie się po pracowych aktywnościach, zwolnienie tempa,
na przygotowanie się na czas- pełen przyjemności i najprzeróżniejszych atrakcji.

a myślę sobie, że gdyby zabrakło mi tego czasu- to obawiam się,
że nie dałabym rady tak zasmakować wakacyjnych delicji.

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.