Content

środa, 26 sierpnia 2009

hoo me?



i nawet mając marzenia- można przez to posiadanie myśli w głowie,
przechylić się bardziej na szali MIEĆ, niż na BYĆ.

* * *
wstępnie zaczęłam porządkować moleskine'ową listę książek.
tych do przeczytania, i tych do ustawienia na półkę.

niestety- to był tylko sen, że udało mi się trafić do księgarni/antykwariatu,
gdzie mieli większość rzeczy z listy (sz-y) "chceto"...

w tak zwanym międzyczasie wydłużyła się też delicjowa lista filmów do obejrzenia...
artykułów do przeczytania, pomysłów do zanotowania...
(chociaż w końcu! zaczynam tag'ować - żeby móc to wszystko ogarnąć)

a, i tak przy okazji - się pochwalę,
że już niedługo ustawię na półce obok francuskiej twierdzy
- francuską krainę chichów, i francuskie krasnoludki.

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.