Content

wtorek, 21 lipca 2009

i na szczęście


no i skończyło się....
na samym strachu ;-)

gipsowania jednak nie będzie ;-)

a szczerze mówiąc- już zaczęła mi się podobać opcja
porobienia trochę za biednego misia :D

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.