po kubusiu puchatku po łacinie,
epice, i innych takich,
prezentacji "wielkich nadziei" dickensa po turecku,
pod wpływem J. sięgnęłam po dłuższej przerwie po "łacinę na co dzień".
pierwszą rzeczą, jaką zrobiłam, było wysłanie do J. wiadomości o treści:
Amicus cognoscitur amore more ore re ...
Przyjaciela poznajemy po miłości, obyczaju, czynie, słowie...
ale potem trafiłam na inną sentencję,
która po drobnej przeróbce odpowiada wielu moim myślom,
wielu nadziejom,
a także wielu oczekiwaniem.
tylko, że ta nadzieja,
to oczekiwanie może być poświęcone jednej osobie.
Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
5 miesięcy temu
0 komentarze :
Prześlij komentarz