Content

niedziela, 19 kwietnia 2009

gdzieś



gdzieś tak umiejętnie schowałam plan rowerowego wrocławia,
że nawet nie mam pomysłu gdzie go szukać....

szczerze mówiąc, nawet za bardzo się nie wysilam ;-)
za to pięknie ułożyłam książki na dwóch pólkach,
reszta poczeka na lepsze czasy... :-)

poza tym, wygląda na to, że kroi się wycieczka do zoo,
tym bardziej się nie spieszę z tym rowerowym.

bo tymczasem- zielono i tak w głowie mam ;-)

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.