jedna z bardziej przejmujących książek, które ostatnio przeczytałam.
właściwie sięgnęłam po nią- z uwagi na film.
który teraz zdecydowanie będę musiała obejrzeć.
chociaż nie wiem, czy da się historię michaela i hanny tak ubrać w obrazy,
tak jak została ubrana w słowa.
zastanawiam się- jak często michael
zadawał sobie pytanie, czy historia potoczyłaby się inaczej
gdyby napisał do hanny list.
czasem najtrudniejsze jest bowiem takie życie
z myślą, że coś można było zrobić więcej.
Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
2 miesiące temu
0 komentarze :
Prześlij komentarz