anka kowalska napisała kiedyś- że niedziele są dla szczęśliwie zakochanych.
i napisała, że pestka, to wszystko to, co będzie trwać,
choćby nie wiem co się zdarzyło.
nie wiem co jest moją pestką.
czasem myślę, że wiara,
a czasem, że radość jest moją rzeczą główną.
albo sny, bo choćby nie wiem co się śniło
- na ziemi będzie tak jak było.
i nie wiem, która moja pestka miałaby dać plon stokrotny,
nie wiem, aby która z nich powinna zakwitnąć,
nie wiem, którą powinnam spróbować ocalić od zapomnienia,
którą z nich ochraniać, aby kiedyś zakwitła jasnym kwiatem jabłoni.
Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
2 miesiące temu
0 komentarze :
Prześlij komentarz