Content

piątek, 6 czerwca 2008

spotkanie




chciałabym, aby kiedyś w końcu
nastąpiło takie pełne spotkanie.
niech będzie szaleństwo kawy lub herbaty.
niech uda mi się zapisać myśl lub dwie które wpadły mi wtedy do głowy,
niech zapiszę jakieś postanowienie.

niech to spotkanie stanie się na jakiś czas rzeczywistością,
historią, której się dotyka.
i pozostawia po sobie jakiś większy ślad.
choćby w postaci zapisanej serwetki.

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Blog Archive

O mnie

Moje zdjęcie
po prostu: blondynka. wierzy, że zihuatanejo istnieje naprawdę. wierny wyznawca moleskine'a.