wczoraj w ramach grupy- m. wymyśliła, aby iść na wykład o przebaczeniu.
i mimo całej sympatii (późniejszej) dla jacky wykład pozostawiał wiele do życzenia.
za to czas późniejszy- był naprawdę miły.
baby wyciągnęły walizkę gadżetów i przystąpiłyśmy do produkcji kartek.
zaskoczyłam hamerykanki pomysłem na ozdobienie kwiatków.
i niby taka prosta rzecz- ale ten wczorajszy wieczór kartkowy,
ale bardzo miło mi się czas spędzało.
kartki ustawiłam sobie w rządku na stole i cieszą oczy :-)
* * *
jedno zastrzeżenie :-)
NIGDY więcej nie piję kawy po godz. 19.
nieważne jak byłaby dobra.
a tym bardziej dwóch kaw :-))
Dzisiaj w nocy przyszło sirocco
4 miesiące temu
0 komentarze :
Prześlij komentarz