tag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post1486894444945723299..comments2023-10-22T15:44:55.432+02:00Comments on po prostu: weronkaka: poniekąd technicznieoh, wait!http://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-83190110093790280742010-02-10T10:43:03.113+01:002010-02-10T10:43:03.113+01:00Oj tak, odkrycie książek na komórkę to zawsze jest...Oj tak, odkrycie książek na komórkę to zawsze jest szok. A potem dzika frajda:)<br><br>Powiedz mi tylko coś więcej o tym readerze - to jakaś osobna aplikacja, do której ładuje się książki? Bo ja na SE K310 po prostu wgrywam pliki javowe z konkretnymi książkami (każda ksiażka to aplikacja).Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-40718698621615020052010-02-10T11:11:39.798+01:002010-02-10T11:11:39.798+01:00microreader to po prostu aplikacja.książki ładuje ...microreader to po prostu aplikacja.<br>książki ładuje się do katalogu: storage.<br>w dowolnej ilości w formacie txt.<br>microreader, że tak powiem rozpoznaje polskie czcionki i z tym nie ma problemu.<br>jest wygodny- bo masz po prostu jeden program + jeden katalog.<br><br>teraz pod samsungiem e250 też mam tak, że każda książka to osobny plik javovy, dlatego wolę hp ipaqa z allredearem- ten ma normalne drzewo katalogowe, ale działa podobnie jak micro.Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-71117136822240884812010-02-10T11:35:16.118+01:002010-02-10T11:35:16.118+01:00Sprawdziłem ten program - on jest tylko na Siemens...Sprawdziłem ten program - on jest tylko na Siemensa. Czyli ja na moim SE pozostanę przy pojedynczych książkach (bo chyba nie mam takiego programu do czytania txt).<br>A marzy mi się telefon, który mógłby czytać PDF...Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-32402023049047764382010-02-10T17:41:04.344+01:002010-02-10T17:41:04.344+01:00Dzień Dobry :)Książki do czytania w komórce są (mo...Dzień Dobry :)<br><br>Książki do czytania w komórce są (może) fajne, ale do słuchania jeszcze lepsze. Na stronach warezowych jest mnóstwo audiobooków. Ładuje się toto jako plik mp3 do telefonu i wieczorem do snu, lub gdziekolwiek- cudo!Zenzahttp://www.blogger.com/profile/08422336274102944359noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-11587706957535725582010-02-10T22:08:16.749+01:002010-02-10T22:08:16.749+01:00przerabiałam i audiobooki.z audiobookami jest prob...przerabiałam i audiobooki.<br>z audiobookami jest problem taki, że najważniejszy jest lektor.<br>osobiście uważam, że najlepsiejszym lektorem jest leszek teleszyński.<br><br>najważniejszym minusem audiobooków jest to- że to są książki cokolwiek okrojone w treści...<br>(podobnie jak te serie z reader's digest)<br><br>i jeśli chodzi o wersje audio- to w ostateczności wybieram ivospeakera z głosem marka.Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-17652444185529492882010-02-10T23:06:35.581+01:002010-02-10T23:06:35.581+01:00Audiobooki są fajne, ale to insza inszość. Audiobo...Audiobooki są fajne, ale to insza inszość. Audiobook jest dobry, jak się gdzieś idzie piechotą. A autobusie można już się skusić na mbooka. Dodatkowo audiobooków jest mniej, jesteśmy uzależnieni od tego, co ktoś zrobi i wrzuci w sieć *mbooka można zrobić samemu), a do tego czasem zły lektor może wszystko schrzanić. Ale skoro o lektorach - polecam "Gringo wśród dzikich plemion" Cejrowskiego (nie pamiętam lektora, ale był genialny) i "Ojca chrzestnego" by Englert.Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-48340656410791836542010-02-10T23:28:51.447+01:002010-02-10T23:28:51.447+01:00To ja polecę Murakamiego - Kafka nad morzem.W spo...To ja polecę Murakamiego - Kafka nad morzem.<br>W sposób genialny czyta Maksymilian Rogacki. Rzecz nie jest wcale okrojona. Czas - 18 godzin.<br><br>Uuu, tu się nie da wkleić linków. Zatem, można je znależć na exsite.plZenzahttp://www.blogger.com/profile/08422336274102944359noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-15823813589548088392010-02-11T00:20:12.232+01:002010-02-11T00:20:12.232+01:00To ja jakis niedzisejszy jestem. Mimo zamilowania ...To ja jakis niedzisejszy jestem. Mimo zamilowania i posiadania wszelkiej masci elektornicznych gadzetow. Do czytania ksiazek w telefone, palmie czy komputerze nie moge sie przekonac. Papier to papier, dobra typografia (fakt ostatnio rzadkosc), zapach farby drukarskiej :) Mozliwosc zrobienia notatki gdzies na marginesie olowkiem.<br>Elektronika zastapila mi notes, kalendarz. Nawet moleskine poszedl w odstawke. Ale ksiazki nie.Adam Rimabudhttp://www.blogger.com/profile/18046315131614600471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-68893511983930351152010-02-11T08:34:41.143+01:002010-02-11T08:34:41.143+01:00@Adam: mam koleżankę, która kręci nosem na audiobo...@Adam: mam koleżankę, która kręci nosem na audiobooki, ebooki czy mbooki - bo jak to tak, gdzie ten intymny kontakt z papierem, zapach itp. Dla mnie książki to tylko nośnik informacji, historii. Może jestem prozaiczny, trudno:) Dlatego przekonanie się do elektroniki jest efektem tego, czy jesteś fetyszystą papieru:) Ale jeśli ktoś mi mówi, że nie jest, ale ebooki to nie dla niego - to coś kręci:)<br>Z notatkami masz rację - brakuje tego. Choć ja i tak zostałem jakoś tak wychowany, że po książce nie popiszę - nawet ołówkiem. Książka to książka. Sacrum:)Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-46622856305911862002010-02-11T09:00:55.953+01:002010-02-11T09:00:55.953+01:00@zenza cejrowskiego omijam szerokim łukiem.nie tra...@zenza cejrowskiego omijam szerokim łukiem.<br>nie trawię tego pana pod każdą postacią.<br><br>@adam elektronika nie jest mi w stanie zastąpić moleskine'a. mimo, że nawet mam zakładkę moleskinową w palmie.<br>ale nie wyobrażam sobie w tym momencie czytania książek papierowych w takich ilościach.<br>przecież książki są ciężkie a poza tym nie mogę nosić ze sobą więcej niż np. 2 książek na dzień.<br>w palmie mam ich 2+168 innych- na każdy nastrój, na każdy dzień tygodnia inną...<br><br>zgadzam się z cichym: nie mażę niczym po książkach. nawet ołówkiem.<br>ze względu sacrum i ze względu na skanowanie i rozpoznawanie tekstu. <br>co prawda w zeszłym roku zdarzyło mi się, że zakupiłam specjalnie jeden egzemplarz pewnej książki- ale do wykonania podkreśleń.<br>czyli jest egzemplarz czysty i drugi podkreślony.<br><br>w readerach też możesz robić sobie zakładki, dodawać komentarze ;-)Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-85319041483431663862010-02-11T09:10:19.505+01:002010-02-11T09:10:19.505+01:00@veronicato zajebiście, bo ja Cejrowskiego też nie...@veronica<br><br>to zajebiście, bo ja Cejrowskiego też nie czytuje, coś ci się pokręciłoZenzahttp://www.blogger.com/profile/08422336274102944359noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-69375822053438968572010-02-11T09:28:06.693+01:002010-02-11T09:28:06.693+01:00a! już wiem skąd mi się wziął cejrowski ;-)@cichy:...a! już wiem skąd mi się wziął cejrowski ;-)<br><br>@cichy: cejrowskiego omijam szerokim łukiem.Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-10934636889739388072010-02-11T10:50:54.596+01:002010-02-11T10:50:54.596+01:00Zgadzam sie ksiazka to sacrum. Ale sa takie do kto...Zgadzam sie ksiazka to sacrum. Ale sa takie do ktorych wracam. Zaznaczam, podkreslam, zapisuje mysli. <br>@Cichy uzywam roznych gadzetow na codzien i raczej nie mam z tym problemu ;) Audiobooki czasem cos poslucham. Po prostu nie potrafie, nie moge sie rpzekonac do czytania na ekranie. Moze jakis czytnik z epapierem, bo raczej nie iPad czy laptop, nie wygodne, oczy sie mecza. Jak sprdzasz po kilkanascie godzin dziennie przed monitorem to papierowa ksiazka jest wytchnieniem.adamrimbaudhttp://adamrimbaud.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-11301990841365663082010-02-11T10:59:48.008+01:002010-02-11T10:59:48.008+01:00@adamza audiobookami mimo wszystko nie przepadam.n...@adam<br>za audiobookami mimo wszystko nie przepadam.<br>nie czytam na laptoku. za to palmtop czy telefon: zdecydowanie, a i owszem ;-)Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-25307079796740850912010-02-11T15:02:14.900+01:002010-02-11T15:02:14.900+01:00Za Cejrowskim nie przepadam ze względu na niektóre...Za Cejrowskim nie przepadam ze względu na niektóre poglądy. Ale programy podróżnicze i książki - szacun. Jak oddzielić człowieka od pracy, to zabawa przednia.<br><br>@Adam: też spędzam cały czas przed kompem, ale książka na komórce może być. Na kompie już byłby problem...Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-44444132927824187252010-02-11T15:16:16.461+01:002010-02-11T15:16:16.461+01:00no ja się do cejrowskiego nie mogę przekonać -właś...no ja się do cejrowskiego nie mogę przekonać -właśnie przez jego poglądy.<br>i wtedy nawet jego podóżniczych mi się nie chce...Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-78749865764288840602010-02-11T20:42:50.317+01:002010-02-11T20:42:50.317+01:00@veronica palmtop, telefon, male ekrany, oczy sie ...@veronica palmtop, telefon, male ekrany, oczy sie mecza, szkoda mi wzroku<br>Jednak zostane przy papierze :)<br><br>@Cichy nie szkoda CI oczu? <br><br>Poza tym obcowanie z ksiazka, to oprocz tresci forma. Szkoda ze malo kto zwraca dzis uwage na typografie, styl lamania tekstu. Coraz rzadziej zdarzaja sie dobrze zaprojektowane, dobrze poskaldane ksiazki :(<br>Z drugiej stronyjako maniak elektonicznych zabawek jestem bardzo ciekaw epapieru w czytnikach. Nie mailem jeszcze w reku teo wynalazku.Adam Rimabudhttp://www.blogger.com/profile/18046315131614600471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-38378469215064154862010-02-11T20:58:51.208+01:002010-02-11T20:58:51.208+01:00i dlatego w domu zdarza mi się czytać książkę w we...i dlatego w domu zdarza mi się czytać książkę w wersji papierowej.<br><br>w ruchu, na co dzień- tylko ebooki.Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-40444952531784492292010-02-11T23:35:14.591+01:002010-02-11T23:35:14.591+01:00@Adam: to kolejny mit. Wzrok i tak mam zepsuty:) a...@Adam: to kolejny mit. Wzrok i tak mam zepsuty:) ale nie zaobserwowałem pogorszenia w wyniku czytania mbooków. To coś jak SMS, tylko dłuższe:)<br>Niestety, forma mnie nie porywa, więc wybieram książki elektroniczne.Cichyhttp://www.blogger.com/profile/12455418692882797866noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-68482998907975889842010-02-12T09:06:08.612+01:002010-02-12T09:06:08.612+01:00@adam forma bywa jakimś argumentem.ale nie aż taki...@adam forma bywa jakimś argumentem.<br><br>ale nie aż takim, żeby przeważyć nad treścią.<br>zresztą forma to może i wystuępuje pod postacią wydań twardookładkowych.<br>a paperbacki to już masówka...Verónicahttp://www.blogger.com/profile/06127959739017449310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-837155969509169983.post-26991553916870495262010-02-12T09:38:00.016+01:002010-02-12T09:38:00.016+01:00Nie mowie ze forma ma przewazyc nad trescia. Po pr...Nie mowie ze forma ma przewazyc nad trescia. Po prostu dla mnie jest wazna. Nie mowie o tu konieczie o twardych oprawach i zloceniach :P<br>Lubie ksiazki w miekkich okladkach, potrafia byc dobrze wydane.Adam Rimabudhttp://www.blogger.com/profile/18046315131614600471noreply@blogger.com